Co to był za plener! 😉 Mieliśmy dwie opcje na miejsce sesji ślubnej. Kiedy przyjechałem do Patrycji i Kuby postanowiłem, że jedziemy na Słowację pomimo kiepskiej prognozy pogody. Po dotarciu nad Jezioro Szczyrbskie byliśmy miło zaskoczeni super pogodą. Jak zaraz zobaczycie czasem warto zaryzykować.