Mariola i Michał – przesympatyczna para, którą miałem okazję poznać jakiś czas temu. Nasza przygoda zaczęła się od spotkania w kawiarni i pogaduszkach na temat ślubu, wesela i sesji ślubnej. Żeby bliżej się poznać pojechałem na sesję narzeczeńską do Warszawy gdzie mieszka M&M 😉 Powstało wtedy dużo pięknych zdjęć. Następnym etapem był sam reportaż ślubny, który był niezwykle udany i jestem z niego mega zadowolony. Standardowo miałem problem z wyborem zdjęć i podchodziłem do tematu układania historii wiele miesięcy. W końcu przysiadłem i wybrałem około 150 zdjęć. Oczywiście nie mogę pominąć tematu sesji ślubnej we Lwowie. Michał wielki fan Ukrainy powiedział, że jedziemy do Lwowa na sesję ślubną. Jako że jestem fanem sesji zagranicznych to nie trzeba było mnie namawiać i parę dni po ślubie pojechaliśmy na 3 dni na Ukrainę 😉 Chciałbym pokazać Wam wszystkie zdjęcia, ale obawiam się, że zabraknie miejsca na serwerze hahah…Życzę Wam miłego przeglądania i nie ukrywam, że o wiele lepiej ogląda się zdjęcia przy klimatycznej muzyce. Ja w chwili tworzenia tego posta zajadam się tostami, popijam herbatę, a w tle leci składanka indie/folk na youtubie 😉 Do zobaczenia na Waszym ślubie! 😉